Dzisiejszym światem rządzi moda na nowoczesne telefony komórkowe, które tak naprawdę nie są już tylko telefonami. Mowa tutaj o smartfonach nowej generacji, które są tak wielofunkcyjne, że z powodzeniem zastępują kilka gadżetów z naszej torby. Właściwie w jednym ręku mamy telefon, aparat, notatnik, zegarek, odtwarzacz muzyki, a nawet swego rodzaju komputer z internetem. Nie są to jednak urządzenia bez wad. Przede wszystkim kosztują dużo, a bateria wytrzymuje nieraz jeden dzień jeśli i tak mało z niego korzystamy .Tutaj warto wspomnieć stare dobre czasy kiedy stare telefony komórkowe potrafiły pracować kilka dni bez ładowania baterii i właściwie mało co się psuły .Obecnie nawet jeśli za smartfon zapłacimy powyżej tysiąca złotych to musimy bardzo uważać aby np. nie zbić szybki, nie zawirusować go, a także cierpliwie usuwać wady systemu na jakim pracuje itd. Mimo że jest bardzo przydatny to trzeba nieustannie na niego uważać itp. Pamiętamy na pewno telefony sprzed kilku-kilkunastu lat kiedy to mówiliśmy na nie, że są prawie niezniszczalne. Tak kiedyś powszechnie mówiono na Nokię 3310, której bezawaryjność sięgała dobrych kilku lat. Oprócz tego modelu wielu fanów miał i obecnie ma Nokia 6310i, która jest bardzo prosta w obsłudze, a jej bateria potrafi wytrzymać bez ładowania nawet tydzień. Dzisiaj w naszych telefonach możemy pomarzyć sobie o takiej wydajności, a podróż zabieramy ze sobą przede wszystkim ładowarkę. Oprócz Nokii w latach świetności pierwszych powszechnie używanych komórek w Polsce popularnością cieszyły się te od Alcatela i Motoroli. Nasz pierwsze komórki, których używaliśmy najprawdopodobniej wyprodukowane były przez te firmy. Zmiany w trendach zaczęły przyspieszać tempo. Możliwości elektroniki także zaczęły się rozwijać przynosząc nową jakość na rynki. Po standardowych klawiaturach pod wyświetlaczem przyszedł czas na telefony z tzw. ?klapką? jak powszechnie zwykło się mówić. Zamiast jednokolorowych wyświetlaczy zaproponowano nam żywe, kolorowe ekrany nowej jakości. Z dzwonków monofonicznych przeszliśmy na polifoniczne. Potem zaczęło się wgrywanie mp3 do telefonu i tak potem rola telefonu coraz bardziej odbiegała od standardowego wysyłania SMS-ów i dzwonienia. Kolejno przyszedł czas na coraz to większe ekrany i aplikacje w telefonie. W końcu przyszedł czas na ekrany dotykowe. Dzisiaj wiem już jak jest. W telefonach używanie są tak naprawdę rozwiązania zaczerpnięte z komputerów stacjonarnych, a tym bardziej z laptopów i notebooków. Smartfony z kolei doprowadziły nasz do czegoś pomiędzy telefonem, a komputerem, czyli mowa tu o tablecie. Stare telefony stały się tak naprawdę jedynie, a może aż legendą tamtych czasów symbolizując to w jaki sposób rozpoczęliśmy przygodę z telefonią komórkową. Śledząc historię telefonów komórkowych od zupełnych ?klocków? do smukłych i wielofunkcyjnych smartfonów możemy powiedzieć, że ta gałąź elektroniki rozwinęła się bardzo szybko korzystając z rozwiązań innych branż.
